w listopadzie wzięłam udział w konkursie na poduchę do gliwickiego domu modlitwy; postanowiłam uszyć dużą, wygodną pufę do siedzenia w energetycznych kolorach; jako materiał wykorzystałam skrawki chust LittleFrog;
dodam, że moja pufa najbardziej spodobała się organizatorom konkursu, a jako nagrodę- niespodziankę dostałam bardzo fajne foremki do ciastek oraz formę do tarty- teraz tylko muszę znaleźć siły, chęci i czas, by coś upiec ;)
a oto konkursowa pufa:
a jako, że moja średnia córa też zażyczyła sobie pufy w tym kolorze, uszyłam dwie następne, tylko trochę mniejsze; dziewczyny z pomocą wypychały swoje pufy: