ostatnio nie potrafię zupełnie zabrać się za szycie, ale dziś postanowiłam przełamać się w tym temacie i udało się :D
z potrzeby chwili postanowiłam uszyć mojej młodszej córze siedzisko do wózka-parasolki dla lalek, bo stare, uszkodzone czeka już prawie rok na naprawę
i zamiast naprawiać stare, postanowiłam zrobić coś nowego, by wózek nabrał radośniejszego wyglądu;
myślę, że ten efekt uzyskałam :) ale przede wszystkim uzyskałam radość mojej córy, która wreszcie mogła bawić się swoim wózkiem
a oto i moje dzieło:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz